Kolejny tydzień, a więc OP ART ;)
Ja nie posiadam płytek do stemplowania z żadnymi wzorami odpowiadającymi tej tematyce więc głowiłam się i głowiłam, najpierw nad wzorem, a później nad kolorem.
Postawiłam na mocny kontrast i starą metodę ze szpilką czy igłą,
a oto efekty:
Ja nie posiadam płytek do stemplowania z żadnymi wzorami odpowiadającymi tej tematyce więc głowiłam się i głowiłam, najpierw nad wzorem, a później nad kolorem.
Postawiłam na mocny kontrast i starą metodę ze szpilką czy igłą,
a oto efekty:
Potrzebne do zdobienia
Golden Rose PARIS (niestety numer starty) - biały
Golden Rose PARIS nr 122 - wygląda jak czarny a faktycznie to baaardzo ciemne bordo.
Sally Hansen maximum strength - baza, odżywka
Sally Hansen insta-dri - top coat
szpilka
Czy mój wzór namieszał wam w głowie?
Będziecie stemplować czy może coś zmalujecie?
Będziecie stemplować czy może coś zmalujecie?
Pomysłowo! Myślę, że idealnie pasuje do tematu tygodnia! ;-)
OdpowiedzUsuńJa też bo moje dzieci są nim oczarowane ;0
UsuńTaki prosty, a jaki efektowny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńbez stempli ciężko było coś wymodzić, a na malowanie czegoś czasu niewiele ;)
Usuńsuper! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
Usuńo kurka wodna! To jest dopiero op art! BOSKO!
OdpowiedzUsuńOj bez przesady, to tylko dwa lakiery i szpilka, aczkolwiek cieszę się, że ci się podoba ;)
UsuńPięknie wyszło :) Ja też postawiłam na ręczny Op Art ponieważ żadnej płytki nie posiadam która by sie nadała do tej metody :P
OdpowiedzUsuńJa też nie posiadam żadnej z płytek, ale u mnie prosty, stary i sprawdzony sposób. Niestety dzieci na zbyt wiele nie pozwalają czasami ;)
Usuńświetne mani :)) bardzo podoba mi się Twoja wersja - sama nie pamiętam, kiedy ostatnio robiłam takie kręciołki... odkąd odkryłam stemple, wiele "starych" metod poszło w zapomnienie... chyba czas je odkurzyć :D
OdpowiedzUsuńJa pewnie też bym nie wpadła na to gdybym miała płytkę z wzorem odpowiadającym tematowi, a tak przyszło kombinować ;)
Usuń